Ogórki w miodzie robię pierwszy raz, ale wielu moich zaprzyjaźnionych kucharzy wychwalało przepis więc przygotowałam i ja 😉
Moim skromnym okiem myślę, że będzie mega smacznie.
Jak lubicie ostrzejsze smaki to polecam wam OGÓRKI ( PIKLE ) Z CHILLI, a moim zdecydowanym hitem są OGÓRKI KANAPKOWE Z KURKUMĄ.
Warto jest zrobić kilka słoików takich ogórasków. Jak nie jesteśmy pewni czy to aby na pewno nasze smaki możemy zrobić z połowy składników.
SKŁADNIKI:
- 2 kg ogórków gruntowych,
- 4 średnie ząbki czosnku ( ząbek na słoik),
- 4 listki laurowe (1 sztuka na słoik),
- 8 ziarna ziela angielskiego (po 2 sztuki na słoik)
- 8 ziarna pieprzu czarnego (po 2 sztuki na słoik)
Zalewa:
- 2 litry wody (8 szklanek),
- 400 ml octu (2 szklanki)
- 150 g miodu (6 łyżek)
- 2 szklanki cukru,
- 4 płaskie łyżeczki soli kamiennej.
WYKONANIE:
Ogórki są bardzo proste w przygotowaniu i wychodzą na prawdę mega smaczne 😉 Będziemy potrzebować 4 litrowych słoików.
Ogórki dokładnie myjemy i kroimy w większą kostkę.
Do przygotowania takich ogórków użyłam litrowych słoików. Do każdego słoika wrzucamy jeden ząbek czosnku, jeden liść laurowy i po 2 sztuki ziela i czarnego pieprzu. Następnie wrzucamy ogórki, robimy to dość ścisło.
Gdy już mamy przygotowane słoiki przygotujemy zalewę.
Do garnka wlewamy wodę, ocet, dodajemy cukier, sól i miód. Całość doprowadzamy do wrzenia. Gdy już zacznie nam się gotować, zmniejszamy gaz i gotujemy 5 minut, często mieszając.
Gorącą zalewą zalewamy słoiki z ogórkami.
Słoiki wycieramy i zakręcamy zakrętką uważając aby się nie oparzyć.
Ja słoiki pasteryzuję. Wkładam gorące do rozgrzanego piekarnika do 115 stopni i pasteryzuję 20 minut, następnie wyjmuję i stawiam do góry dnem.
Wystudzone słoiki wynosimy do spiżarki lub piwnicy.
Ogórki gotowe, idealnie sprawdzą się zimową porą do dań obiadowych.
Życzę udanych przygotowań.