Bardzo lubię przygotowywać dania ze śledzia. Śledzie po sułtańsku robiłam pierwszy raz i przyznam, że połaczenie śledzia i rodzynek do końca mnie nie przekonywało ale nie zawiodłam się. Połączenie słodkich rodzynek i kwaskowatego przecieru pomidorowego to strzał w dziesiątkę. Polecam 😉
SKŁADNIKI;
500 g filetów śledziowych marynowanych,
200 ml przecieru pomidorowego,
1 łyżka koncentratu pomidorowego,
3-4 łyżki oleju do smażenia,
100 g rodzynek,
2 średnie cebule,
1 łyżeczka sosu tabasco,
1/2 łyżeczki soli,
1/2 łyżeczki cukru.
WYKONANIE;
Rodzynki zalewamy wrzątkiem i odstawiamy na 20 minut, następnie odcedzamy.
Cebulę kroimy w piórka. Na patelnię wlewamy olej i rozgrzewamy. Wrzucamy cebulę i podsmażamy na małym ogniu do miękkości. Następnie dodajemy przecier pomidorowy, koncentrat, rodzynki, sos tabasco, cukier oraz sól. sos dusimy około 10 minut na małym ogniu. Studzimy.
Śledzie kroimy na mniejsze kawałeczki. Układamy w miseczce lub słoiku na przemian z sosem.
Śledzie po sułtańsku przechowujemy w lodówce. Najlepiej smakują po 2-3 dniach.
Smacznego 😉