Większość dzieci bardzo lubi klocki. Wielkość klocków jest przeznaczona dla dziecka w określonym wieku. Klocki budowlane są przeznaczone dla dzieci w każdym wieku, tym malutkim i tym starszym. Napiszę Wam kilka słów na temat takich klocków, czy warto jest je kupić i jakie są wady takich zabawek.
ZALETY KLOCKÓW BUDOWLANYCH
Klocki budowlane są bardzo duże dlatego mogą się nimi bawić już najmłodsze smyki. Klocki uczą kreatywności, poznawania kształtów i kolorów. Dzieci mogą budować różnie duże budowle np:
- domy w których później mogą się bawić,
- wysokie wieże,
- schody które prowadzą bezpośrednio na łóżko,
- drogi dzięki którym ciekawej jest bawić się samochodzikami,
- schrony dla misi i innych ulubionych zabawek,
- stolik i krzesełka
- i wiele wiele innych ciekawych rzeczy.
Wyobraźnia dziecka nie ma granic a takie klocki tylko ją poszerzają. Gdy już dziecko będzie na tyle duże, że nie będzie się nimi bawić, można zrobić z nich ozdobna ścianę. Ala najmłodszych dzieciaczków możemy zrobić kojec, dzięki któremu dziecko raczkujące nam nie ucieknie w miejsce dla niego zabronione.
Klocki budowlane posłużą nam na kilka ładnych lat. Póki dziecko się nimi nie znudzi i po prostu z nich wyrośnie. Dlatego, że możemy je kupić już dla najmłodszego berbecia, klocki będą użytkowane kilka dobrych lat.
CENA KLOCKÓW
Ceny takich klocków są w granicach od 100 zł do 500 zł . Zależy od tego jakiej wielkości chcemy kupić klocki i jaka ilość. Ja kupiłam klocki dla synka za ponad 100 zł i są przeznaczone do zbudowania domku, ale oczywiście można układać wiele innych budowli.
WADY KLOCKOW BUDOWLANYCH
Cóż niestety takie klocki zajmują mnóstwo miejsca. Więc jak mamy małe mieszkanie takie klocki raczej będą tylko przeszkadzały. Małe dziecko będzie je rozrzucać po całym domu.
PODSUMOWANIE:
Jedyną wada klocków budowlanych jest ich wielkość. Reszta to same zalety. Nie dość, że takie klocki możemy już kupić dla najmłodszego dziecka to jeszcze i starsze się ładnie nimi pobawi, a nastolatek będzie miał klockową ścianę.
A Wy co sądzicie o takich klockach?